wtorek, 5 czerwca 2012

nie będę Julią wierną na balkonie

Wczoraj miałam bardzo dobry dzień, dzisiaj już gorzej. Ale ćwiczę. 
Zjadłam dzisiaj jagodowy jogurt, dwie kromki ciemnego chleba i niestety trochę takiego jakby jogurtowego ciasta z rodzynkami, nie wiem czy kojarzycie o co mi chodzi. I przez chwilę nic mnie to nie obchodziło, że zjadłam to ciasto, nie miałam wyrzutów sumienia, a potem jak idiotka weszłam na facebooka, pośledziłam oczywiście Jego, natrafiłam na Nią i od razu zaczęłam ćwiczyć. Bo sobie pomyślałam, jak cudowna jest ta dziewczyna. I płakać mi się chce. Jestem nienormalna, wiem, naprawdę wiem i tak chcę przestać przejmować się tymi bzdurami, ale nie umiem, po prostu nie umiem, jestem beznadziejna. To jakaś obsesja już jest. Nienawidzę siebie za to.
Dzisiaj robiłam sobie takie ćwiczenia ogólnorozwojowe przez 20 minut, znalazłam je w internecie na absolutnie cudownej stronie FitSugar. A oprócz tego rano jeszcze było A6W, 50 półbrzuszków i 50 powtórzeń ćwiczenia na pośladki. Będę jeszcze działać, koniecznie, koniecznie muszę, bo wszystko co robię to za mało, a ja muszę być lepsza niż Ona.
Ostatnio dużo myślę o tym, żeby zrobić sobie tatuaż. Taki mały, na nadgarstku. Ale potem zmieniam zdanie i wydaje mi się, że teraz go chcę, a potem będę żałować. Tyle rzeczy bym chciała zmienić, ostatnio dużo się nad tym zastanawiam. Myślę, żeby ściąć sobie włosy i przefarbować się na jakiś brązowy (mam naturalnie bardzo ciemny brąz, prawie czarny), myślałam, żeby sobie zrobić kolczyk, ten tatuaż... Ale potem zaraz sobie myślę, że będę żałować. I sama nie wiem.
A jakby mało było tego złego, to jeszcze na dodatek zauważyłam, że mam cellulit. 

Słucham: Guns n' Roses Knockin' on heaven's door Live at Ritz '88


4 komentarze:

  1. Bo najgorzej jest potrzebować. Potrzeba popycha nas do szaleństwa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze że ćwiczysz i mimo wszystko się nie poddajesz.
    Będzie dobrze kochana:***
    Musisz tylko sama w to uwierzyć:)
    Chudnij;>

    OdpowiedzUsuń
  3. dobrze jest mieć motywację, dzięki której lepiej nam idzie dieta i chce nam się ćwiczyć, ale akurat dobra nie jest :( musisz tego chcieć przede wszystkim dla siebie, a nie by być od kogoś lepszą. dla mnie i tak jesteś najlepsza, to Ty masz siłę w sobie. ona może by tyle nie wytrzymała, jesteś silniejsza od niej. nie ma co robić takich rzeczy pochopnie, możesz potem żałować. przeczekaj.. jak Ci ochota na daną rzecz nie przejdzie to wtedy pomyśl, może wtedy warto ;]

    OdpowiedzUsuń
  4. 1. Nie porównuj się do tamtej dziewczyny. Jesteście zupełnie dwoma różnymi istotami.
    2. Na cellulit i są ćwiczenia i różne kremy no i odpowiednia dieta. Poradzisz sobie z tym :)
    3. Mnie też ciągnie do tatuażu, ale to już od kilku lat. W końcu postanowiłam go zrobić :) Jak nie teraz to kiedy ? Młodość jest po to żeby szaleć :))

    OdpowiedzUsuń